Niespodzianka :)

Po cichutku…
Na paluszkach…
Do kuchni się skradam.
Szykuję składniki i robię śniadanie
dla siebie, dla mamy, dla taty

Dzisiejszym zadaniem było przygotowanie śniadania dla rodziców.
Dzieci w tajemnicy przed rodzicami odsłuchały instrukcji cioci Agi.
Następnym krokiem było już tylko wymyślenie co dobrego zrobią dzieci na śniadanie lub kolacje jeśli ktoś wolał.
Podróżnicy jak zawsze nie zawiedli i przyszykowali pięknie wyglądające posiłki i wierząc rodzicom bardzo smaczne.

Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.