Pierwszy dzień wiosny
W poniedziałek 21 marca zajrzeliśmy do pracowni malarza Pankracego, który miał za zadanie namalować cztery obrazy związane tematycznie z wiosną. Okazuje się, że malowanie obrazów nie jest wcale takie łatwe, kiedy to doskwierają artyście przeróżne czynniki takie jak np. głód, senność, głośni sąsiedzi, psikusy chochlików. Dobrze w takich sytuacjach mieć za sprzymierzeńca skrzata, który potrafi pięknie malować i dokańczać rozpoczęte dzieła sztuki. W tych dziwnych magicznych okolicznościach mogliśmy być świadkami ożywania postaci z obrazów i tym samym przypomnieć sobie czym wiosna się charakteryzuje. Mimo różnych przeciwności obrazy na szczęście zostały ukończone i wiosna mogła zawitać w naszym przedszkolu. Razem z Panią Wiosną pożegnaliśmy zimę wrzucając Marzanki do magicznej rzeki, które z jej nurtem popłynęły do morza.
Przedstawienie o malarzu Pankracym i jego perypetiach bardzo nam się podobało o czym świadczyły gromkie brawa w trakcie jego trwania i na końcu. Przez cały czas towarzyszyła nam magiczna atmosfera, która sprawiła, że postaci, które oglądaliśmy dziwnym sposobem przypominały nam znane osoby z przedszkola.
A jak Wam się wydaje Drogie Dzieci i Rodzice? Czy to możliwe?
Po przedstawieniu w wiosennym nastroju wybraliśmy się na konną przejażdżkę.