NIEBIESKIE IGRZYSKA
JEŚLI ZAPYTASZ PRZEDSZKOLAKA NASZEGO,
JAKI KOLOR KWIECIEŃ MA?
TO Z PEWNOŚCIĄ USŁYSZYSZ OD NIEGO
– NIEBIESKI -,
BO KAŻDY TĘ ODPOWIEDŹ DOBRZE ZNA!
O AUTYZMIE POGADAMY
I NIEBIESKIE PUZZLE POUKŁADAMY.
TE DWA WAŻNE SYMBOLE MÓWIĄ NAM,
ŻE OBOK MOŻE BYĆ OSOBA Z AUTYZMEM,
KTÓRĄ DOBRZE ZNAM…
I TAK JAK PUZZLE,
NA PIERWSZY RZUT OKA KAŻDY JEST INNY,
A TAK NA PRAWDĘ PODOBNY:
BYSTRY, ODWAŻNY, NIEŚMIAŁY, ZWINNY…
WIELE CECH MOŻNA WYMIENIAĆ,
ALE NAJWAŻNIEJSZE JEST BY AKCEPTOWAĆ,
I ŚWIADOMOŚĆ WOKÓŁ ZMIENIAĆ!
12.04.2024 r. w Przedszkolu, przy ul. Księżycowej 10,
odbyły się pierwsze i z pewnością nie ostatnie
NIEBIESKIE IGRZYSKA.
Przy współpracy z Przedszkolem nr 135
udało nam się zorganizować wspaniałą imprezę, o której poniżej trochę opowiemy 🙂
PRZED PRZEDSZKOLEM SIĘ WSZYSCY SPOTKALIŚMY,
ZAWODNICY Z DRUŻYNY KSIĘŻYCOWEJ I PŁOWIECKIEJ, RAMIĘ W RAMIĘ.
PRZEZ PANIĄ DYREKTOR POWITANI ZOSTALIŚMY
JAK PRZEZ NAJLEPIEJ MOTYWUJĄCĄ „MAMĘ”.
I PIĘKNY HYMN NIEBIESKICH IGRZYSK WSPÓLNIE ODŚPIEWALIŚMY 🙂
A PÓŹNIEJ POCHÓD ZA LILKĄ ZE ZNICZEM OLIMPIJSKIM PRZEZ BRAMĘ,
GDZIE DZIAŁY SIĘ POCZYNANIA SPORTOWE, ZOBACZCIE SAMI,
JAK BYLIŚMY URADOWANI…
TO NADSZEDŁ CZAS NA KONKURENCJE!
PRZDADZĄ SIĘ NAM BARDZO ZWINNE NOGI I SPAWNE RĘCE.
DO DZIEŁA OLIMPIJCZYCY MALI
JESTEŚCIE WSPANIALI!
PIERWSZA BYŁA PRZECHADZKA PO PNIACH DREWNIANYCH
WSPÓŁPRACA NAJWAŻNIEJSZA, BY NIE BYŁO UPADÓW NIEOCZEKIWANYCH.
ROWER? HULAJNOGA? MOŻE JAKIŚ WYSĆIG?
WSIADA MAŁY OLIMPIJCZYK W SWYM NIEBIESKIM STROJU
I NOGAMI PRZEBIERA W MIG,
BIE ROBIĄC ŻADNYCH POSTOJÓW 🙂
RAZ, DWA, TRZY… W KLASY SKACZESZ TY!
RAZ JEDNA, A RAZ DWIE NOGI,
JUŻ DOTYKAJĄ PODŁOGI.
BYŁ TEŻ TEST DLA RÓWNOWAGI,
KTÓRY POTRZEBOWAŁ DUŻO SKUPIENIA I UWAGI.
SLALOM Z TACZKĄ TO NIE TAKA PROSTA SPRAWA,
ALE ZA TO DLA NAS NAJLEPSZA ZABAWA!
BYŁA TEŻ SZTAFETA, NA WSPÓŁPRACY POLEGAJĄCA.
TRZEBA BYŁO UWAŻAĆ BY „NIE ZŁAPAĆ ZAJĄCA” 😉
SKOK W DAL, TO OSTATNIA KONKURENCJA…
TAK SZYBKO SKAKALIŚMY, ŻE NIE UDAŁO SIĘ UCHWYCIĆ DOBREGO ZDJĘCIA… 😉
A GDY SPORTOWYCH EMOCJI BYŁO JUŻ TAK WIELE,
ŻE ODPOCZĄĆ POTRZEBOWALI MALI PRZYJACIELE,
TO CZEKAŁA RELAKSU CHWILA.
Z PYSZNYM SOKIEM I CIASTKIEM, BYŁA BARDZO MIŁA 🙂
BYŁA TEŻ CHWILA DLA FOTOREPORTERA NA ŚCIANIE Z PUZZLAMI,
A MY ZE WSPANIAŁYMI UŚMIECHAMI I RÓŻNYMI POZAMI.
KAŻDE ZAWODY KIEDYŚ ZAKOŃCZYĆ TRZEBA,
ALE Z WIELKĄ DUMĄ I RADOŚĆIĄ AŻ DO NIEBA,
ZAWODNICY ODEBRALI DYPLOMY I MEDALE.
A, ŻE NIE BYLI ZMĘCZENI PRAWIE WCALE,
TO HYMN RAZ JESZCZE ODŚPIEWALI
I POWRÓCIĆ NA IGRZYSKA W PRZYSZŁYM ROKU OBIECALI!