Jesienne jeżyki

„Jeż”

Czy ktoś wierzy, czy nie wierzy,

jestem sobie mały jeżyk.

Bardzo ostre igły moje,

więc nikogo się nie boję.

Często w cieniu sobie siedzę,

jem szkodniki, spulchniam glebę.

Jeżyk bardzo dobrze słyszy,

w nocy umie łowić myszy.

Gdy nadciąga groźna zima,

smacznie w norce spać zaczynam.

Pod pierzyną z suchych liści

pewnie mi się lato przyśni.

 

Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.