Dzień chłopca u Podróżników
Jak się domyślacie drodzy czytelnicy na ten dzień czekaliśmy z utęsknieniem. Dołożyliśmy wielu starań, by nie spóźnić się do przedszkola na śniadanie, a potem na tramwaj, który miał zabrać nas do Teatru Animacji „Zamek”. Wszystko początkowo przebiegało według planu i przewidywalnie. Na miejscu natomiast czekała nas pierwsza nieoczekiwana przygoda. Otóż okazało się, że krewna Rafałka pracuje w teatrze i spotkanie ich obojga sprawiło im
i nam również wielką radość. Kolejną niespodzianką było samo przedstawienie oraz prezencik od Hani T i jej mamusi dla wszystkich chłopców.
Mamusi Hani bardzo serdecznie dziękujemy w imieniu chłopców, a wszystkim pozostałym rodzicom za możliwość wyjazdu do teatru na przedstawienie.