Wycieczka – „Domy i okna”
To był dzień pełen wrażeń.
Zaczęło się tak….
Zuzia pokazywała wszystkim dzieciom chomika. Po krótkiej chwili ,Jagna wyjęła plastikowy domek z klatki i powiedziała : ” ciociu on ma okrągłe okna”.
W tej samej chwili Michałek zaczął pokazywać , że w sali są również okna , ale prostokątne…. i nagle dzieci podbiegły do ” naszego domku” i zaczęły pokazywać różnego rodzaju kształty figur geometrycznych- które przedstawiają okna.
…Może sprawdzimy , jakiego kształtu są okna w naszym przedszkolu?..- zapytałam
Dzieci z wielkim entuzjazmem odpowiedziały pozytywnie.
Poszliśmy sprawdzać. Dowiedzieliśmy się ,że w naszym przedszkolu są okna różnego kształtu: prostokątne, trójkątne, kwadratowe a także okrągłe ( bo namiot , to też domek). W czasie spacerku po przedszkolu , przeliczaliśmy ilość okien, dowiedzieliśmy się , że w sumie jest 8 okien trójkątnych i 10 trójkątnych na jednym z dachów.
…Jednak wszyscy bardzo chcieli sprawdzić, czy domy mają okna okrągłe. Wybraliśmy się więc na wycieczkę w pobliżu przedszkola….
Na początku sprawdzaliśmy , jakie okna ma Kościół, przeliczaliśmy , zobaczyliśmy piękne małe balkony a także prostokątne okno w balkonie na mostku , które zauważył Karol. Dalej wybraliśmy się do sklepu biurowego , gdzie mogliśmy zobaczyć półokrągłe okna….Nadal jednak dzieci były nieusatysfakcjonowane, ponieważ nie zobaczyły okna okrągłego…..i nagle „ciociu patrz…”- usłyszałam okrzyki. …Spełniły się oczekiwania dzieci. Przy ulicy Grunwaldzkiej w jednym z domów można było zobaczyć duże okrągłe okno. …”ciociu , ja wiem , gdzie są jeszcze takie okna”- powiedział Karol. …i tak wycieczka poszła torem myślenia i działania małych badaczy…..
Wrażeń było dużo, dzieci pokazywały , gdzie mieszkają ich dziadkowie a także oni sami. Spotkaliśmy także babcię Karola , dziadka Gabrysi a także ukochaną ciocię Weronikę ze swoim synkiem .
Dzieci miały okazję również odpocząć i pobawić się placu zabaw.