DŻesika

Dziś na Podróżników czekała zagadka
Kiedy mama chleb z nim poda, zawsze z apetytem jem.
Taki pyszny, że jeść szkoda:
owocowy, słodki … .

Rozwiązanie to oczywiście dżem. Nawiązuje to do kolejnego zadania. Ciocia przeczytała dzieciom wiersz z ,,Elementarza w podskokach” i poprosiła by dzieci powtarzały słowa zawierające dwuznak ,,dż”.

Panna Dżesika, kiedy ma czas,
wsiada do dżipa i mknie raz-raz
przez miejską dżunglę,trąbiąc ti,tiii!
Nieważne- wieje,leje czy dżdży.

Dokąd przez miejską dźunglę, tak mknie?
Czy na zakupy? Na dżudo? Nie…
Dżesika dżipem śmiga myk, myk,
by przy drożdżówkach z dżemem z fig
i przy herbatce z malwą lub bzem
oddać się brydża partyjkom trzem
z najznakomienitszą w mieście brydżystką-
dżdżownicą Helą.
I to już wszystko.

Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.