Co mogą odkryć poszukiwacze – detektywi?

Kto nie lubi bawić się w poszukiwaczy, detektywów, odkrywców. Naszym zdaniem nie ma takich osób, a tym bardziej dzieci. Na propozycję pani ochoczo zabraliśmy się do wykonania lup, szkieł powiększających z różnego typu materiałów, bo ten przyrząd bardzo przydaje się w poszukiwaniach. Gdy wszyscy już byliśmy wyposażeni wyjaśniliśmy sobie jak detektywi posługują się lupami, czego mogą szukać, dlaczego w ich pracy przydaje się taki przedmiot oraz jakie cechy oni sami powinni posiadać. My posiadamy takie cechy: jesteśmy ciekawi, skupieni, spokojni :), więc wybraliśmy się na poszukiwania czegoś, co nas zaintryguje, zaciekawi, zainteresuje. Ledwo wyszliśmy z sali, a dwoje z nas znalazło tajemniczą różową nitkę, potem jeszcze kawałek niebieskiej folii, skrawek kolorowej folii samoprzylepnej oraz różowy kwiatek. A w naszej szatni Oliwier znalazł co? Nie uwierzycie drodzy rodzice – głowę! To nie żart. Naprawdę! Wszystkie te przedmioty wzięliśmy do sali, by zadecydować, który z nich nas najbardziej interesuje i który zasługuje na naszą uwagę. Okazało się, że wszystkie znalezione przedmioty są wyjątkowe, dlatego każdy z odkrywców zaprezentował swoje znalezisko, jak tylko potrafi najlepiej,  by wszystkim nam łatwiej było podjąć decyzję. Niestety nie obyło się bez głosowania. Większością głosów wygrała „głowa” i o niej w najbliższym czasie będziemy rozmawiać, rozpoczynając tym samym nasz nowy projekt badawczy. Dociekania o „głowie” rozpoczęliśmy od ustalenia, co o głowie wiemy i sporządziliśmy szczegółowy szkic przyglądając się naszemu znalezionemu eksponatowi. Na poniższych zdjęciach, będzie można również porównać podobieństwo naszych prac z oryginałem.

Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.