Wielkanocne niespodzianki u Jeżyków

DRODZY RODZICE!

       Co to był za dzień 😀 nikt z nas się nie spodziewał, że tyle się dzisiaj wydarzy. A zaczęło się od wspólnych życzeń i śniadanka wielkanocnego. Przy wspólnym stole poczuliśmy atmosferę nadchodzących świąt oraz smak tradycyjnych potraw. W takim towarzystwie śniadanie bardzo nam smakowało o czym świadczyły ręce w górze domagające się dokładki.

Podczas posiłku odwiedziła nas Pani Karolina, która wraz z gratulacjami przyniosła dyplomy i drobne upominki dzieciom, które wykonały wielkanocne kurczaki na tegoroczną wystawę wielkanocną. Ale to nie wszystko co nas dzisiaj spotkało drodzy rodzice.

     Zaraz po śniadaniu usłyszeliśmy pukanie do drzwi, a gdy je otworzyliśmy zobaczyliśmy list, który leżał na podłodze. Kazik nie bał się i go otworzył. Okazało się,  że był to list od zajączka. Z listu dowiedzieliśmy się, że zajączek przygotował dla nas różne zadania ale rekwizyty potrzebne do ich wykonania ukrył w różnych miejscach. My bardzo lubimy rozwiązywać zagadki, wspólne poszukiwania oraz różne konkurencje dlatego ochoczo do nich przystąpiliśmy.  Na poniższych zdjęciach możecie kochani rodzice zobaczyć co też ten zajączek dla nas wymyślił.

       Ostatnim zadaniem od zajączka było odnaleźć ukryte przez niego prezenty w ogródku. Mieliśmy jednak podążać za jego cieniem takim, jaki pozostawił w liście. Przedtem jednak mieliśmy ubrać się w szatni. Jak zapewne można się domyślić ubieranie poszło nam dzisiaj wyjątkowo szybko (ciekawe dlaczego? 😉 )

Czy poszukiwania sprawiły nam trudność? Jak myślicie drodzy rodzice?

     Po tych wszystkich emocjach chętnie zasiedliśmy do obiadu, by spróbować wielkanocnego żurku. Niektórzy z nas jedli tę wielkanocną zupkę po raz pierwszy.

     Drodzy rodzice więcej szczegółów dowiecie się od nas w domku, a teraz zapraszamy Was do obejrzenia zdjęć.


Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.