ZADANIE NR 50 – NA TYDZIEŃ 01.06. – 05.06. – ćwiczenia ruchowe, palców i rąk

 

Drodzy Rodzice Kochane Jeżyki

 

Dzisiaj witam Was z uśmiechem i piosenką “Jesteśmy dziećmi” 😀 

https://www.youtube.com/watch?v=7K3_mSb1zRQ

 

My z przedszkolakami wczoraj ją śpiewaliśmy bo DZIEŃ DZIECKA to święto wszystkich dzieci na świecie.
Może spróbujecie nauczyć się chociaż refrenu i śpiewać razem z dziećmi z piosenki?

Na rozruszanie w tym tygodniu proponuję wam również 3 zabawy – tańczcie i ćwiczcie a te piosenki, które spodobają się wam najbardziej, powtarzajcie w ciągu tygodnia. Pamiętajcie codziennie co najmniej jedną!

 

TANIEC ZYGZAK https://www.youtube.com/watch?v=xm93WFJ7bNs

KTO JAK SKACZE https://www.youtube.com/watch?v=LNouuY9zrKQ

Rytmiczna rozgrzewka W PODSKOKACH https://www.youtube.com/watch?v=Zg7pCZOtMXo

 

Wasi rodzice wspaniale opiekują się swoimi dziećmi czyli Wami. Zwierzęta też potrafią opiekować się swoimi małymi – zobaczcie filmik o tym:

 

 

A teraz posłuchajcie bajki „Wilczek – mistrz biegania” Ewy Chylińskiej

Zwierzątka chętnie przychodziły do leśnego przedszkola. Tutaj pod okiem mądrej pani Sowy, uczyły się nowych wierszyków i piosenek, liczyły szyszki i żołędzie, i chodziły na wycieczki leśnymi ścieżkami. Każdy dzień w przedszkolu pełen był przygód i radości.
Pewnego dnia zwierzątka bawiły się na leśnej plance. Rude wiewióreczki skakały na skakankach, liski z jeżykami w piaskownicy nabierały piasku do wiaderek, żeby zbudować zamek, a trzy zajączki grały w piłkę nożną. Wszyscy bawili się wesoło w wiosennych promykach słonka, gdy cały las obudził się już z długiego zimowego snu.
– Goool! – zawołał nagle zajączek Kicuś, któremu udało się strzelić bramkę.
Wszystkie zwierzątka podskakiwały i głośno klaskały w łapki.
– Brawo! Brawo Kicuś! – wołały patrząc na zajączka, który dziękował im kłaniając się nisko.
A z boku, zza grubego pnia starego dębu wyglądał mały wilczek. On nie podskakiwał i nie klaskał w łapki. Stał smutny i przyglądał się wesołym zabawom kolegów.
Podszedł w końcu do wiewiórek i cichutko zapytał:
– Czy mogę poskakać z wami na skakance?
– Nie, nie możesz. Przecież nie masz swojej skakanki – odpowiedziała jedna z nich i dalej skakała, to na jednej, to na drugiej łapce.
Wilczek opuścił łepek i wolnym krokiem podszedł do piaskownicy.
– Czy mogę budować z wami zamek? – zapytał.
– Nie, nie możesz. Przecież nie masz swojej łopatki – odpowiedział jeżyk.
– I nie masz swojego wiaderka – szybko dodał lisek – więc jak chcesz budować zamek?
Wilczek posmutniał jeszcze bardziej. Odwrócił się i wolnym krokiem podszedł do polanki, gdzie zajączki biegały za piłką.
– Koledzy – powiedział najpierw nieśmiało, a gdy żaden z zajączków nie zwrócił na niego uwagi, krzyknął trochę głośniej:
– Koledzy, czy mogę pograć z wami w piłkę?
Ale nikt nie zareagował na to wołanie. Wilczek przyglądał się tylko, jak czerwona piłka szybko przemieszcza się po polance i kopnięta przez któregoś z zajączków, zmierza w kierunku bramki.
Przez wiele dni zwierzątka chodziły do leśnego przedszkola, aż pewnego letniego ranka pani Sowa otworzyła drzwi sali i wprowadziła nowego kolegę. Wszyscy byli bardzo ciekawi, skąd wziął się nowo przybyły niedźwiadek. Okazało się, że właśnie przeprowadził się ze swoją rodziną do tego lasu i tu zaczął chodzić do przedszkola. Bazyl, bo tak miał na imię, był bardzo wesołym misiem i zawsze miał uśmiechniętą minkę. Lubił opowiadać o ciekawych przygodach, które przeżył w lesie, gdzie poprzednio mieszkał, dlatego zwierzątka chętnie z nim rozmawiały i chciały się z nim bawić.
Pewnego dnia w leśnym przedszkolu zorganizowano zawody sportowe. Wszystkie zwierzątka długo trenowały, żeby osiągnąć jak najlepsze wyniki. Wilczek był świetnym biegaczem, więc startował w wyścigach. Ścigał się kilka razy, z różnymi przeciwnikami i ze wszystkimi wygrał. W nagrodę za swoje zwycięstwa zdobył złoty medal, którym pani Sowa udekorowała go na podium. Wszyscy wiedzieli, że w całym lesie nie było lepszego biegacza od niego.
Następnego dnia po zawodach miś Bazyl podszedł do wilczka i gratulując mu zwycięstwa, rozmawiał z nim o bieganiu i wyścigach. Podziwiał kolegę i jego umiejętności. To była dla wilczka bardzo miła chwila, dlatego uśmiechnął się do misia, gdy nagle usłyszał:
– Nauczysz mnie tak szybko biegać? – zapytał Bazyl.
– Słucham? – odparł zdziwiony wilczek, bo myślał, że się przesłyszał.
– Chciałbym biegać tak szybko jak ty, więc pytam, czy mnie nauczysz – powtórzył miś uśmiechając się do wilczka.
– Taaak. Oczywiście. Jeśli tylko chcesz… – odpowiedział zaskoczony wilczek.
Od tamtej pory obydwaj koledzy spotykali się na leśnej polance, żeby trenować bieganie. Wilczek robił misiowi rozgrzewki, wyznaczał trasy biegu i podpowiadał mu, jak prawidłowo oddychać. Bazyl robił postępy i biegał coraz szybciej i szybciej…
Pewnego dnia w przedszkolu, gdy był czas zabaw na leśnej polance, wszystkie zwierzątka podeszły do wilczka.
– Co się stało? – zapytał zaskoczony.
– Bo my… My… – niepewnie zaczęły wiewiórki.
– My też byśmy chcieli trenować bieganie – powiedział lisek.
– Tak, chcielibyśmy – dodał jeżyk.
– Zgódź się wilczku, zgódź się – prosiły wszystkie trzy zajączki.
Wilczek stał zdziwiony patrząc na swoich kolegów. Przypominał sobie te przykre chwile, gdy czuł się samotny, bo nikt nie chciał się z nim bawić. A teraz…
– Oczywiście. Jeśli tylko chcecie – powiedział uradowany. I pomyślał, że to przecież wspaniale mieć tylu kolegów do wspólnych, wesołych zabaw.

Bajka pochodzi ze strony http://przedszkolowo.pl/strefa-nauczyciela/scenariusze,bajka-wilczek-mistrz-biegania-ewy-chylinskiej,118274

 

A wy co myślicie o zachowaniu zwierzątek? Porozmawiajcie o tym z rodzicami 😀 

 

Biegajcie dużo i ćwiczcie bo ruch to zdrowie.
My w przedszkolu robimy wyścigi “Kto pierwszy” – mamy START i METĘ. Skaczemy w “Pajacyka” ( tu potrzebna jest jedna noga) albo w zmodyfikowaną wersję ”Drabina” (tu skaczemy obunóż)
Może też tak poskaczecie?

Możecie też ćwiczyć z chłopcem z filmiku „Gimnastyka w domu i w przedszkolu” https://www.youtube.com/watch?v=ufXXXnQ1hiM

 

Dzisiaj 50 zadanie dla Was – wasze RĘCE będą ćwiczyć: rysować flamastrem po papierowym ręczniku, psikać wodą, wbijać kredki w twarda plastelinę, dotykać palcami kredek, wciskać w kulki plasteliny fasolki, guziki…

 

Tak jak na filmiku: Terapia ręki wzmacnianie mięśni palców i rąk
https://www.youtube.com/watch?v=qxQ8n9OpDj0&feature=youtu.be

 

Nie zapomnijcie przedtem zrobić rozgrzewki – ćwiczeń dłoni i palców
https://www.youtube.com/watch?v=aYHUkKntDkA

Może rodzicom taka rozgrzewka też się przyda, spróbujcie razem 😀

 

Na koniec wasze ulubione eksperymenty:

5 eksperymentów z wodą #mamawdomu https://www.youtube.com/watch?v=2UPT75dIYts

Pięć eksperymentów, które wykonasz błyskawicznie w domu. Potrzebne będą:
1. Lampa lava – olej, woda, barwnik, tabletka musująca
2. Kolorowy deszcz – woda, pianka do golenia, barwniki
3. Burza w szklance wody – woda, olej, barwniki
4. Tańczący olej – woda, olej, kakao, sól
5. Kolorowe wulkany – woda, barwniki, soda oczyszczona, kwasek cytrynowy

   

Więcej pomysłów znajdziecie na www.mamawdomu.pl

Miłej zabawy 😀 
Ciocia Kasia

Ta strona używa cookies. Czytaj więcej na temat polityki cookies.