Mikołajki:)
Mikołaj, Mikołaj jedzie samochodem, bo gdzieś zgubił saneczki w te mroźną pogodę…
Tymi słowami piosenki, rozpoczeliśmy poszukiwanie świetego Mikołaja. Otrzymaliśmy od niego list z zadaniem narysowania czapki mikołajowej i założenia czapek podobnych do jego. Po wykonaniu zadania ruszyliśmy w poszukiwanie Mikołaja po przedszkolu znajdując jego buty . Doprowadzily nas do naszej szatni, gdzie w butach szcześliwi znaleźliśmy upragnione prezenty. Zostało tylko się cieszyć i czekać na gwiazdora:)